- autor: ciolkowo, 2016-08-27 23:26
-
Tak to prawda jutro gramy mecz ze Spójnią o 6 pkt .Zwycięzca idzie zdecydowanie do góry ,przegrany traci znacznie.Żeby jechać na taki mecz trzeba być pewnym ,tego że się podporządkowuje w tym momencie wszystkie osobiste sprawy ,dla dobra zespołu.Czy my tak do tego podchodzimy? Mysle ze nie ,pokazal to pierwszy ligowy mecz,oraz puchar.
Jest 23 z haczykiem ,a ja mam problem ,miast odpocząc przed ''bitwą'' zmagam się z zupełnie czym innym.Po spędzeniu w dniu dzisiejszy 6 godzin na posterunku,twierdzenia co nie których że nie maja czasu dla tego klubu w wydaniu 3 godzin wydają mi się smieszne,cały czas mam nadzieję że w tym towarzystwie ktoś się wreszcie obudzi. Komu na tym zalezy będzie widac jutro.