- autor: ciolkowo, 2015-05-02 22:36
-
Miałem rację pisząc w poprzednim artykule że spotkanie ze Zrywem zapowiada się bardzo atrakcyjnie.Tak rzeczywiście było.Mecz rozpoczął się od dwóch brzydkich fauli piłkarzy z Bielska po których ,nasza podpora defensywy ,Brzeski Dawid ,musiał opuścić boisko z kontuzją. Bramkowo spotkanie otworzyli goście.Błąd w kryciu kosztował nas w 20 minucie utratę bramki.Na nasze szczęście już 3 minuty później doskonałą asystą popisał się Tomek Racki a Cieszkowski Przemek strzela bramkę na wyrównanie.
Gra obu zespołów może się podobać.Co chwila suną ataki na jedną i drugą bramkę .Niestety to my znów tracimy gola .W 30 minucie goście prowadzą po rzucie wolnym 2;1.Zasłonięty w bramce Rychlik nie zdołał obronić tego nie zbyt groźnego strzału.To my znów gonimy wynik.Wyrównujemy w 40 minucie.Tym razem asystuje Cieszkowski ,strzela Lewandowski.Na przerwę schodzimy do szatni przy remisie 2;2.W szatni ,krótka analiza błędów z pierwszej połowy i ustalenia na drugą.Podstawa ,w drugiej połowie nie możemy stracić bramki,Plan wykonujemy na 200%. Nie tracimy bramki,a do tego jeszcze jedną strzelamy.To co zrobił w 60 minucie,młodzieżowiec ,Rosiak Damian ,można by pokazywać i uczyć nie tylko młodzież.Modelowo ''cyknął '' do boku obrońcę i strzelił tam gdzie piłka musiała wpaść do bramki..Do końca spotkania wynik już nie uległ zmianie.Mecz kończymy zwycięstwem 3:2.Drugie z rzędu zwycięstwo i kolejne 3 pkt.windują nas w górę tabeli.Cieszy zwycięstwo,cieszy dobra gra młodzieżowców,cieszy długa ławka i wykorzystanie w tym spotkaniu czterech zmian.Na pewno one miały wpływ na wynik.Teraz nie można spocząć na laurach .Gramy dalej i angażujmy się tak jak dziś ,a o wyniki nie będziemy musieli drżeć.